Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi vol7 z miasteczka Kraków. Mam przejechane 12975.10 kilometrów w tym 2449.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1925 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy vol7.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2010

Dystans całkowity:480.63 km (w terenie 77.00 km; 16.02%)
Czas w ruchu:22:53
Średnia prędkość:21.00 km/h
Maksymalna prędkość:68.10 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:22.89 km i 1h 05m
Więcej statystyk
  • DST 34.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 17.00km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Błotniście zajebiście

Sobota, 31 lipca 2010 · dodano: 31.07.2010 | Komentarze 0

Ślimacze tempo, ale za to spokojnie z Filipem po Lasku Wolskim... Jeździło się super... Powoli, podjazdy, zjazdy, ścieżki, no bomba normalnie... Szkoda tylko, że taki niewyspany byłem...


trasa: dom => Rynek Główny => błonia => Kopiec Kościuszki => Kozie Nogi => Zoo => po lasku => Zakamycze => nad Rudawą => błonia => Rynek Główny => dom

P.S.: Ostatni wyjazd... Jutro w Tatry na 16 dni! :D


Kategoria .: do 50km :.


  • DST 17.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 22.67km/h
  • VMAX 46.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rysunkowo

Czwartek, 29 lipca 2010 · dodano: 29.07.2010 | Komentarze 1

Dzisiaj pojechałem do mBike'u po linkę hamulcową... Pokurierowałem także chwilę z Michałem...
Na alejach spotkałem też MiśQ, którego pozdrawiam ;]

Takie tam rysuneczki, jak się nudzę...
Zamek Tenczyn, z ostatniego wyjazdu w te okolice


oraz Klasztor w Czernej z podwórza, gdzie się "uczyłem" przed egzaminem na Praktykach Krzeszowickich (Praktyczne Dzienniki => Dzień 17):



trasa: dom => Rynek Główny => PZU => Rynek Główny => mBike => Jubilat => Mateczny => Bonarka => tereny byłego obozu Płaszów => dom




  • DST 17.74km
  • Czas 00:42
  • VAVG 25.34km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Kubaka, po części

Poniedziałek, 26 lipca 2010 · dodano: 29.07.2010 | Komentarze 0

Do Kubaka, który był tak miły, że mam od niego kilka części, a dokładniej kokpit oraz przerzutnik tylny, do mieszczucha :)

trasa: dom => Rynek Główny => Bronowice => dom Kubaka => Bronowice => Rynek Główny => dom

P.S.: Szybko!


Kategoria .: do 50km :.


  • DST 5.12km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:14
  • VAVG 21.94km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do taty do pracy

Poniedziałek, 26 lipca 2010 · dodano: 29.07.2010 | Komentarze 0

Po kilka rzeczów...

trasa: dom => praca => dom


Kategoria .: do 50km :.


  • DST 100.01km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:52
  • VAVG 20.55km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niespodziewana, przypadkowa setunia :)

Piątek, 16 lipca 2010 · dodano: 16.07.2010 | Komentarze 2

Wstaję rano - leje, to się położyłem znowu ;p

Ok. 13:30 wyjeżdżam z domu. W plecaku aparat, dętka, narzędzia i ślepia dla Van'a. Kieruję się na Górkę Narodową do sklepu z reklamacją, której w końcu nie uznali...
Dalej już na Bronowice i do Balic, gdzie skręcam w las, żeby nie paść ofiarą dzisiejszego upału.
W lesie - jak się zeszło poniżej 10km/h to komary i inne dziwne stworzenia rzuciły się na mnie, jakby nie jadły z miesiąc! Więc do góry i przed siebie!

W lesie zabierzowskim © vol7

Dalej czerwonym szlakiem Orlich Gniazd brnę przez lasy i pola w stronę Krzeszowic, gdzie dojeżdżam do remontowanego mostu i miejsca spotkania przy PKP.
Remontowany most w Krzeszowicach, wyłożony tufem filipowickim © vol7

Z Van'em jak prawdziwy biznesmen rozliczam się w cieniu pod drzewem wg. tej faktury:
okulary: 13,99zł
kilometraż: 67,5zł (1,5zł za km)
godzinowo: 20zł (8zł za godzinę)
dodatek rodzinny: 16,9zł (ja + rower)
promocja z okazji piątku: 104,4zł
razem: 13,99zł
A potem pojechaliśmy na lody :) miałem waniliowo-cytronowe i poziomkowe - dobre ;]
Rozstaliśmy się na skrzyżowaniu. U mnie padła decyzja powrotu terenem, więc pojechałem na SW do Zamku Tęczyn w Rudnie. Podjeżdżając na Garb Tenczyński na N ujrzałem piękną burzę, która to goniła Van'a, więc decyzja o rezygnacji z zaplanowanych dolinek była słuszna :)
W Zamku jak zwykle kilka zdjęć, dzięki Bogu jest znowu otwarty!
Zamek Tęczyn w Rudnie letnim wieczorem © vol7

Zamek Tęczyn w Rudnie letnim wieczorem © vol7

Dalszy powrót miałem już przez Puszczę Dulowską, jednak ze względu na lenistwo i brak chęci podjeżdżania pod Brzoskwinię, pojechałem w stronę Mnikowa i przez Dolinkę Mnikowską, którą ładnie ukamienowali...
W Dolinie Mnikowskiej © vol7

Po drodze w Krzyspinowie szukałem jeszcze Jaskini Kryspinowskiej, ale ze zmęczenia jej nie znalazłem, więc pojechałem przez tor kajakowy do domu...
Na torze, przyglądałem się jak facet w kanale toru kajakowego łowi gołymi rękami ryby po 50cm i założyłem słuchawki...
Nie rozumiem, wcale nie jechało mi się jakoś super, a tylu ludzi widuję ze słuchawkami. Jednak wolę jeździć bez uczucia, że nie słyszę wszystkiego i coś się może stać...
Zachodzik na koniec © vol7



I na koniec - astronomiczna ciekawostka:

Galaktyka M31 © vol7

Przy tym zdjęciu jest zabawa... Przedstawia ono kawałek nieba widoczny z mojego okna, a dokładniej kawałek gwiazdozbioru Andromedy, w którym znajduje się Galaktyka Andromedy, lub Galaktyka Andromedy, lub M31, lub NGC 224...
Tak jak widać ją na tym zdjęciu (taka rozmyta plamka mniej więcej w centrum zdjęcia), powinno być ją widać gołym okiem na obrzeżach małego miasta, natomiast w Krakowie, potrzebowałem 8 klatek po 10 sekund, żeby to mizernie przedstawić... Ale jestem zadowolony, bo nie spodziewałem się, że ją zobaczę na tym zdjęciu :)


trasa: dom => Galeria Kazimierz => dwa ronda => Górka Narodowa => Rondo Ofiar Katynia => Bronowice => Rząska => Szczyglice => Balice => Lasy Zabierzowskie => Kleszczów => Brzoskwinia => Frywałd => Tenczynek => Krzeszowice => Tenczynek => Rudno => Zamek Tęczyn => Rudno => Frywał => Baczyn => Mników => Dol. Mnikowska => Cholerzyn => Kryspinów => tor kajakowy => Rynek Główny => dom

P.S.: Obiecałem sobie, że się przejadę przez Kurtynę Wodną na Rynku, niestety już jej nie było, jak przyjechałem - innym razem! :)
P.P.S.: Dzisiejsza setka, to tak naprawdę wynik przypadku i lenistwa (?)
P.P.P.S.: Ale mi się nie chciało jechać! Jacież! :D
P.P.P.P.S.: A po przyjeździe - tradycyjna BikeStatsowa kolacja -> kupa frytek :D




  • DST 4.25km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:17
  • VAVG 15.00km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Michała

Czwartek, 15 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0

Do Michała, odebrać przybornik...

trasa: dom => dom Michała => dom


Kategoria .: do 50km :.


  • DST 4.75km
  • Czas 00:12
  • VAVG 23.75km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny spacer

Czwartek, 15 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0

Do Agi, w nocy...

trasa: dom => Prokocim => dom Agi


Kategoria .: do 50km :.


  • DST 7.10km
  • Czas 00:21
  • VAVG 20.29km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Awaria roweru... Michała

Wtorek, 13 lipca 2010 · dodano: 13.07.2010 | Komentarze 1

Michał mnie wyciągnął, żeby zawieźć paczkę pod Makro, a później może do Tyńca czy coś...
Niestety pod UP złapał gumę, więc dałem mu swój rower, a ja z jego wróciłem do domu tramwajem, bo miałem bilet...

trasa: dom => Rynek Główny => Bronowice => powrót tramwajem


Kategoria .: do 50km :.


  • DST 10.88km
  • Czas 00:27
  • VAVG 24.18km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny wyścig ulicami Krakowa i... pyrrusowe zwycięstwo

Poniedziałek, 12 lipca 2010 · dodano: 12.07.2010 | Komentarze 2

Nocna jazda, odwieźć siostrę na kolonię. Ona z rodzicami pojechali tramwajem, ja natomiast rowerem... Na miejscu czekaliśmy ładne 1,5h bo kierowca jeździć nie umiał...

Rodzice wracali taryfą... Rzuciłem hasło kto będzie pierwszy...
Cały dystans z Matecznego do Wielickiej jechałem sam, może kilka samochodów mnie minęło... Dojeżdżając do skrzyżowania Wielickiej z Dworcową, jadąc z górki przejechałem na czerwonym, co mnie zgubiło, bo okazało się, że auto jadące za mną, to była taryfa... Wygrałbym i bez przejeżdżania na czerwonym, jednak prędkość zrobiła swoje... W ten oto sposób, moje zwycięstwo było niepełne...

Poza tym, kupiłem sobie okulary w Lidl'u <wstyd ;p>, fajne są nawet... W końcu zestaw z 3 wymiennymi szkłami, szmatką, sznurkiem i pokrowcem za 13,99zł, a te co ja chciałem stały 95zł? :D
Na razie nocny test wykazał, że żółte szkła, są dużo bardziej żółte niż moje poprzednie pomarańczowe, co jednak jest wadą, ale zobaczymy co z tego będzie w dzień...



trasa: dom => Korona => Mateczny => Korona => dom




  • DST 22.15km
  • Czas 00:59
  • VAVG 22.53km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do sklepu

Poniedziałek, 12 lipca 2010 · dodano: 12.07.2010 | Komentarze 0

Co można powiedzieć? Znowu gorąco!
Musiałem jechać do sklepu, sklep - przenieśli i stąd więcej km...

Na Rynku wodę rozdawali, to wziąłem - chłodna i przyjemna :)

Beczkowóz na Rynku © vol7

Zdjęcie z wczoraj:
Odcisk stopy nowego gatunku Homo rowerus © vol7

Szyna się wygła:
Na Limanowskiego © vol7



trasa: dom => Galeria Kazimierz => dwa ronda => Prądnik => Siewna => Rynek Główny => dom