Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi vol7 z miasteczka Kraków. Mam przejechane 12975.10 kilometrów w tym 2449.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy vol7.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

.: Ponidzie :.

Dystans całkowity:288.45 km (w terenie 17.00 km; 5.89%)
Czas w ruchu:11:42
Średnia prędkość:24.65 km/h
Maksymalna prędkość:57.20 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:28.85 km i 1h 10m
Więcej statystyk
  • DST 5.64km
  • Czas 00:17
  • VAVG 19.91km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus slick
  • Aktywność Jazda na rowerze

Już powrót...

Piątek, 11 września 2009 · dodano: 11.09.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj jeszcze raz na Rynek i pod kościół Świętej Trójcy, a później już niestety powrót do Krakowa pociągiem, tym razem...

trasa: dom => rynek => kościół Świętej Trójcy => dom => pkp Jędrzejów

P.S.: 5 godzinek jazdy wyszło na ten wypad do Jędrzejowa i po nim ;)




  • DST 19.28km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 18.66km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus slick
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po urzędach i lesie

Czwartek, 10 września 2009 · dodano: 10.09.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj trochę jazdy po Jędrzejowie... Po różnych urzędach i innych takich w poszukiwaniu map okolic, oraz w sprawach wytyczenia szlaków rowerowych i organizacji jakiegoś maratonu w Jędrzejowie, bo taka gmina Nagłowice ma szlaki rowerowe, a powiat Jędrzejow nic :/ później chwilę po lesie Gaj i w stronę domku... Odwiedziłem także Kopiec Spotkania w Sudole, gdzie Wincenty Kadłubek spotkał opata jędrzejowskiego klasztoru...

Klasztor kiedyś... © vol7

... i dzisiaj © vol7

Mogiła w lesie Gaj z I Wojny Światowej © vol7

Kopiec spotkania w Sudole © vol7


trasa: dom => kilka urzędów => moja podstawówka => Gazeta Jędrzejowska => klasztor Cystersów => rezerwat Gaj => Kopiec Spotkania => zalew => dom




  • DST 90.12km
  • Czas 03:41
  • VAVG 24.47km/h
  • VMAX 57.20km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus slick
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kryzys na E7

Środa, 9 września 2009 · dodano: 09.09.2009 | Komentarze 0

Z Krakowa do Jędrzejowa...
Kilometry zrobione, trasa przejechana... Jestem zadowolony... Jechało się bardzo dobrze... Fajny wyjazd, mimo, że między samochodami... Ciężko było tylko na podjazdach, gdzie nie było pobocza... I po pobycie u kuzynostwa złapałem tytułowy kryzys, ciężko mi się jechało aż do Jędrzejowa, ale na szczęście było to "jedyne" 30km ;)
Zapomniałem dodać, że wg serwisu BIKELY, trasa miała łącznie przewyższeń: ok.850m

trochę zdjęć:

Pomnik Kadrówki w Michałowicach © vol7

Jazda prawie jak za autobusem ;p © vol7

To sem ja © vol7

Rynek w Słomnikach © vol7

Najwyższy punkt na trasie (to skąd zrobiłem zdjęcie, a nie 3 wieże ;) ) 400m n.p.m. © vol7

I wreszcie rodzinne miasto © vol7


trasa: dom => Dworzec Główny => Górka Narodowa => Węgrzce => Michałowice => Zerwana => Widoma => Domiarki => Wesoła => Słomniki => Prandocin => Wężerów => Szczepanowice => Miechów => Zapustka => Antolka => Cisia Wola => Książ Wielki => Moczydło => granica województw Małopolskiego i Świętokrzyskiego => Wodzisław => Klemencice => Mierzawa => Potok => Diament => Łączyn => Jędrzejów => rynek => dom

P.S.: A tak, dzisiaj przekroczone 3000km w tym roku...




  • DST 2.17km
  • Czas 00:06
  • VAVG 21.70km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tylko na stację z domu i

Niedziela, 24 sierpnia 2008 · dodano: 25.08.2008 | Komentarze 0

Tylko na stację z domu i powrót do Krakowa...




  • DST 59.13km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 25.34km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Jędrzejowa pociągiem,

Sobota, 23 sierpnia 2008 · dodano: 25.08.2008 | Komentarze 0

Do Jędrzejowa pociągiem, a później do Sędziszowa do kolegi... Straszny wmordęwind był jak do niego jechałem... Ponad godzinę do Sędziszowa, za to w drodze powrotnej już tylko 45minut ;)
W Jędrzejowie pierwszy raz odbyło się Kryterium Uliczne IX Międzynarodowego Wyścigu Szlakiem Walk mjr. Hubala - bardzo ładne widowisko! A jaką furorę wśród dzieciaków wywołałem! :D "To jest kolarz!, Nie! To nie kolarz!, nie startuje przecież!, Dobry pan jest? jak pan jeździ?" No prze ubaw miałem :D

Pociąg się kołysze, a rowerek stabilny :D

Prawie jak eskadra F-16:

Ucieczka ;D


trasa: dom => Skroniów => Potok Wielki => Krzcięcice => Boleścice => Sędziszów => Piła i powrót tą samą trasą...




  • DST 6.20km
  • Czas 00:17
  • VAVG 21.88km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na stację i później

Niedziela, 29 czerwca 2008 · dodano: 30.06.2008 | Komentarze 0

Na stację i później już wyjazd do Krakowa... Niestety nie pojeździłem ;/




  • DST 9.50km
  • Czas 00:23
  • VAVG 24.78km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

W Jędrzejowie, i po nim,

Sobota, 28 czerwca 2008 · dodano: 30.06.2008 | Komentarze 0

W Jędrzejowie, i po nim, a później dokładny serwis roweru...




  • DST 5.78km
  • Czas 00:16
  • VAVG 21.68km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zobacz proszę wczorajszą

Niedziela, 11 maja 2008 · dodano: 11.05.2008 | Komentarze 0

Zobacz proszę wczorajszą wycieczkę po Ponidziu!

Dzisiaj tylko z domu na stację i to dwa razy, bo okazało się, że pociąg jest godzinę później...
Umyłem dzisiaj calutki rower i jak na złość padało ;( Złośliwość rzeczy martwych :P

trasa: dom => stacja PKP => dom => stacja PKP

Chęciny:




  • DST 63.65km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 27.28km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

[b]PONIDZIE !!!!!!!!![/b] Moje rodzinne

Sobota, 10 maja 2008 · dodano: 11.05.2008 | Komentarze 6

PONIDZIE !!!!!!!!!
Moje rodzinne tereny! Mieszkałem bowiem przez ponad 13 lat, od urodzenia w Jędrzejowie - niedużym mieście w Świętokrzyskiem, na płaskowyżu Jędrzejów...
Pojechałem rano pociągiem do Jędrzejowa, do rodziny... Ze stacji 2km do domku... Ok 14 wyjechałem na trasę...
Pojechałem w stronę Małogoszcza drogą 728, która to mi się bardzo podobała, bo głównie lasem się jechało... Niestety samochody jeździły tam ponad 100km/h co jest dosyć niemiłym doświadczeniem dla rowerzysty... W ogóle okazało się, że tam jest szlak rowerowy Żółty i Czarny... Muszę zgłębić ich tajemnice kiedyś :)
Przed Małogoszczem zrobiłem parę zdjęć:
typowy krajobraz Ponidzia, tudzież Niecki Nidziańskiej:

w oddali cel mojej wyprawy:

Po przejechaniu przez Małogoszcz udałem się na wschód do Chęcin i niestety także wiało mi w twarz... Średnia się powoli obniżała, jednak brnąłem dalej...
Po drodze minąłem rzekę Wierną, nad którą jest cały ośrodek wypoczynkowy, a nad rzeką znajduje się park:


Wreszcie po 35km ukazały się moim oczom Chęciny, w których to pojechałem do słynnej piekarni i jeszcze słynniejszych bułeczek z jagodami, ale już nie było :( chlip, nawet jak powiedziałem, że przyjechałem rowerem z Jędrzejowa to dalej ich nie było :(
rynek w Chęcinach:

rycerze witający turystów:

Wdrapałem się na Górę Zamkową (358m n.p.m.), na której znajduje się Zamek :)
Oto on w całej okazałości!

rumak na zamku:

wieżyczka:

druga wieża:

Zamek z najwyższej wieży:

Koniki w dole:

HEEEEEN:



Kielce:

ja na szczycie :)

Niczym u Tolkiena :)

Wyjście na wieżę:

okienko:


pierwsza wieża:

rumaczek na dziedzińcu:


Ostatnie spojrzenie z Miąsowej:


W drodze powrotnej wracałem już krajową siódemką, na której nie było dużego ruchu, co mnie uratowało... I znów wiatr w twarz... Ja nie wiem jak to jest :P
Tokarnia i Muzeum Wsi Kieleckiej po drodze - czyli SKANSEN :)

Do Jędrzejowa dojechałem w szybkim tempie, średnia niepodniosła się za dużo, ale jednak :)
A w domku zjazd rodzinny i GRILL!!!! :D MNIAM!

trasa: dom => Podchojny => Lasków => Mniszek => Lipnica => Mieronice => Małogoszcz => Bocheniec => Bolmin => Korzecko => Chęciny => Tokarnia => Brzegi => Mnichów => Jędrzejów => dom

P.S.: Pierwszy tysiąc w tym roku!!




  • DST 26.98km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 26.98km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Parę wypadów...

#1:

Czwartek, 19 lipca 2007 · dodano: 19.07.2007 | Komentarze 0

Parę wypadów...

#1: Na Kleparz, odebrać zakupionego Zenita

#2: Na dworzec i do babci do mojego kochanego Jędrzejowa

#3: Dojazd do domu ze stacji

#4: Nocne kręcenie się po Jędrzejowie ;)