Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi vol7 z miasteczka Kraków. Mam przejechane 12975.10 kilometrów w tym 2449.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1925 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy vol7.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2008

Dystans całkowity:300.31 km (w terenie 25.60 km; 8.52%)
Czas w ruchu:12:38
Średnia prędkość:23.77 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:33.37 km i 1h 24m
Więcej statystyk
  • DST 54.36km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 23.63km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kiedy na bulwarach ludzi tłum,

Niedziela, 30 marca 2008 · dodano: 30.03.2008 | Komentarze 7

Kiedy na bulwarach ludzi tłum,
że nie słychać szumu Twych gum,
na ulicę zjedź
i na Balice jedź!


by: vol7 ;P

Tak, więc jak powiedziałem, byłem na Balicach. Czemu tam? Hmm... Na bulwarach przepchać się nie można było przez ludzi, nie wspomnę o Błoniach, gdzie na domiar złego odbywał się jakiś meeting czy coś, bo wielu ludzi truchtało z numerkami... Konkluzja? Ciepło + niedziela = dużo luda... Skoro wjechałem już na Królowej Jadwigi, to też nią już jechałem, obierając na cel Balice, do czego zainspirowała mnie MidMad swoimi zdjęciami samolotów. Niestety ja jeszcze nie znam tych "tajnych" miejsc, co ona, dlatego zdjęcia samolotów, raczej mizerne:


Wcześniej przejeżdżałem, też koło stacji końcowej linii Kraków Główny - Port Lotniczy w Balicach:

Później zwróciłem swą kierownicę w stronę Kryspinowa, z którego niestety nie znam (ani nikt z zapytanych przeze mnie osób!) drogi do Skawiny, także udałem się do Liszek i Piekar skąd widziałem po drodze ładnie prezentujący się klasztor Benedyktynów w Tyńcu:

oraz z Piekar, skąd wyglądał wręcz malowniczo:

Po przedostaniu się przez most nad Wisłą autostrady A4 na prawy brzeg Wisły, udałem się do rzeczonego opactwa:

Także Tyniec ofotografowany z każdej strony dzisiaj :)
W drodze powrotnej wiatr wywinął mi figla, bo zaczął wiać z przeciwnego kierunku, tj. od Krakowa, co nie jest miłe na bulwarach... Tak więc mozolnie wracałem do domku po dłuższej wycieczce...
Na rzeczonym bulwarze pewien pozytywny akcent:

;-)


Trasa: dom => Wawel => Błonia => ul. Królowej Jadwigi => ul. Olszanicka => port lotniczy => Cholerzyn => Budzyń => Liszki => Piekary => Tyniec => tor kajakowy => bulwary wiślane => ul. Tyniecka => ul. B. Zielińskiego => ul. Monte Cassino => Korona => ul. Wielicka => dom

wykres - jak widać, płaska wycieczka:

oraz mapka dzisiejszego wyjazdu:




  • DST 36.76km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 26.26km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjazd do Tyńca po szkole

Czwartek, 27 marca 2008 · dodano: 27.03.2008 | Komentarze 1

Wyjazd do Tyńca po szkole z Michem. Dawno tak szybko nie jeździłem, uczeń przerósł mistrza :P Michu tak zapiernicza, że ciężko mi czasem za nim nadążyć, ale jeszcze caaaały sezon przede mną ;p

Zdjęcia:
Vol i pociąg :P


Nie tylko my dzisiaj trenowaliśmy:


Kolejny wspaniały pomysł Micha na parking dla rowerów w Tyńcu ;]


trasa: dom => poczta => dom => Wawel => bulwary wiślane => tor kajakowy => Tyniec => tor kajakowy => bulwary wiślane => Korona => dom




  • DST 36.90km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.29km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjazd planowany na więcej,

Niedziela, 23 marca 2008 · dodano: 23.03.2008 | Komentarze 2

Wyjazd planowany na więcej, ale bolały mnie nogi i byłem nieco niewyspany - wstałem o 8:30, ażeby to iść z rodziną do kościoła (szkoda, że tylko raz w roku gdzieś razem wychodzimy, i że to akurat do kościoła)... Zdjęć nie mam, bo bateria w komórce padła, jak i w sumie w aparacie także...

NO i to okropne wietrzysko ;/

trasa: dom => Wawel => Błonia => podjazd pod Kopiec Kościuszki z BM 2007 => "Biała Droga" vel Sikornik => ul. Księcia Józefa => Tyniec => tor kajakowy (wreszcie udało mi się przejechać pod wiaduktem przy Wiśle => bulwary => Korona => dom




  • DST 39.83km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 23.43km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki wyjazd... Jazda pod

Sobota, 22 marca 2008 · dodano: 22.03.2008 | Komentarze 7

Krótki wyjazd... Jazda pod wiatr aż do podjazdu pod Zoo, później parę szybkich zjazdów, później, znowuż pod wiatr do Tyńca, stamtąd prosto już do domku z wiaterkiem w plecki i dzięki temu mamy średnią wyższą, niż jakbym wrócił prosto z lasku...

Trasa: dom => Wawel => Błonia => Zoo => Klasztor na Bielanach => Tyniec => tor kajakowy => bulwary wiślane => Korona => dom

Trochę zdjęć:
Jeden z pośrednich szczytów na trasie podjazdu pod Zoo "Baba Jaga" (;D) :

Nowa kapliczka w Lasku Wolskim:

Naprawdę piękny widok, niestety aparat w komórce nie był w stanie tego oddać :( :

Klasztor w Tyńcu:

Łódka Michała, którą to de facto on przywiązał ;p :

Ultra-Super-Hiper-Mega-Wypasiony-Nowoczesny-Stojak-Na-Rower:

wykresik:




  • DST 12.61km
  • Teren 5.00km
  • Czas 00:35
  • VAVG 21.62km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka w stylu - "idę,

Piątek, 21 marca 2008 · dodano: 21.03.2008 | Komentarze 1

Wycieczka w stylu - "idę, bo nie wytrzymam" - szlag, 11 dni bez roweru! Durna szkoła, ja się uczę, nie jeżdżę, a efekty i tak marne ;/ W każdym razie, na niedługo, bo pogoda coś nie-teges, niezbyt zachęcała:

Przy takim wietrze niezbyt się dało jechać, tak więc, udałem się na tereny dawnego obozu pracy "Płaszów" i rezerwatu "Bonarka":

Troszkę pojeździłem po terenie, zrobiłem parę fotek:


Nawet sobie zrobiłem zdjęcie ;]

Tylko kurde, oba bloki mi się dzisiaj odkręciły ;/ Przez to musiałem wrócić do domu na chwilkę... Bo było miejscami niebezpiecznie, bo nie mogłem się wypiąć... Ech... Pech ;/

Trasa: dom => Bonarka => dom => bulwary wiślane => Korona => dom




  • DST 62.40km
  • Teren 0.10km
  • Czas 02:31
  • VAVG 24.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chciałem jechać tylko do Tyńca...

Niedziela, 9 marca 2008 · dodano: 09.03.2008 | Komentarze 3

Chciałem jechać tylko do Tyńca... Więc umówiłem się z Michem i Marcinem, a to był błąd! Pojechaliśmy do Tyńca, Skawiny i Radziejowic... Później byłem tak padnięty, że hej! A michu sobie nogi porozwalał, ale więcej u niego ;]

trasa: dom => bulwary wiślane => Wawel => bulwary wiślane => ul. Tyniecka => tor kajakowy => ul. Kolna => Tyniec => Skawina => Radziejowice => Wola Radziejowska => Radziejowice => Skawina => Tyniec => ul. Tyniecka => bulwary wiślane => Korona - tutaj skończyliśmy wycieczkę i do domu wróciliśmy tramwajem, Micha bolały rany na nogach, a mnie ogólnie wszystko bolało ;] => dom

Vol wyjechał z Krakowa:

Michu poczuł wiosnę:




  • DST 30.49km
  • Czas 01:10
  • VAVG 26.13km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak się jest sfrustrowanym,

Piątek, 7 marca 2008 · dodano: 07.03.2008 | Komentarze 0

Jak się jest sfrustrowanym, to się lepiej jeździ :)

Wyjazd na tor kajakowy - tzw. "Przed-Tyniec"... Na miejscu byłem już po 37 minutach (tylko 7 minut gorzej niż najlepszy wynik), co dało mi średnią 26,2km/h - taka też mi się utrzymywała przez większość czasu jazdy (tylko spadła mi pod koniec przy korkach na Wielickiej ;/ )

W drodze:


Zachód Słońca nad torem kajakowym:




  • DST 6.40km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 20.21km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do szkoły i z powrotem...

Czwartek, 6 marca 2008 · dodano: 06.03.2008 | Komentarze 0

Do szkoły i z powrotem... Korki ;/


Kategoria .: do 50km :.


  • DST 20.56km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:55
  • VAVG 22.43km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki wyjazd, żeby rozruszać

Wtorek, 4 marca 2008 · dodano: 04.03.2008 | Komentarze 0

Krótki wyjazd, żeby rozruszać mięśnie...

trasa: dom => Limanowskiego => bulwary wiślane => Wawel => Planty => Rynek => Piłsudskiego => Błonia => Piłsudskiego => Stradom => Krakowska => Korona => Limanowskiego => dom


Kategoria .: do 50km :.