Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi vol7 z miasteczka Kraków. Mam przejechane 12975.10 kilometrów w tym 2449.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1925 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy vol7.bikestats.pl
  • DST 113.78km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:39
  • VAVG 24.47km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Druga setka w tym roku,

Sobota, 7 czerwca 2008 · dodano: 07.06.2008 | Komentarze 8

Druga setka w tym roku, a czwarta w życiu ;]

Miałem rano pojeździć z Bruce'm, ale pociąg do Bielska zwiał mi wprost sprzed nosa... ;/

Skoro o 7 rano byłem już na Dworcu, na rowerze to przecież nie będę siedział bezczynnie, ani nie wrócę spać do domu... Tak więc szybka decyzja, ażeby pojechać do babci :) Zapowiadała się ładna stówka, do tego przy ładnej pogodzie...
Pojechałem najpierw do Tyńca, standardową trasą po bulwarach (tak wcześnie nie ma tam żywej duszy i jedzie się jak marzenie!);

później do Skawiny także dosyć miło się jechało, ale już za nią były remonty i ruch wahadłowy co 7 minut, więc straciłem jakieś pół godziny na stanie w miejscu ;/
Pierwszy przystanek to Trzebol, u rodzinki herbatka i ciasteczka;
Kłosy polskiego zboża:

Od tego momentu ciężko coś mi się jechało, ale byłem już zapowiedziany u babci i jechać niejako musiałem, więc parłem na przód... Do Trzebola średnia jakoś 28km/h później systematycznie w dół... Ale trasa wiedzie przez malownicze tereny, ładne widoki, panoramy, długie zjazdy, podjazdy strome... Bardzo malowniczo:
Kalwaria Zebrzydowska (z klasztorem):

Tubylec:

Do babci przyjechałem z nie takim jeszcze złym czasem, ale już dużym bólem nóg... Posiedziałem trochę, zjadłem obiad i porobiłem zdjęcia:
pajączek i ofiara:

Piesio Nela:

Palcza z Przełęczy Sanguszki:

Przełęcz Sanguszki:

Niebo :)

Wróciłem inną drogą, mianowicie planowałem jechać na Zakopiankę, ale po drodze wyskoczył mi kierunkowskaz na Skawinę, także pojechałem przez Radziszów... I Dobrze, bo było bliżej, a już nogi bardzo bolały i tyłek także... W Tyńcu zjadłem sobie kiełbaskę z grilla i frytki (posiłek godny kolarza :P) i powlekłem się do Krakowa... Setkę złamałem z średnią 25km/h, ale do domu wróciłem już z zaledwie 24,36km/h
Jeszcze w Radziszowie chciał mnie zabić bażant wylatując z krzaków przed mym nosem, a także kolesia driftującego na trawie maluchem z 29 na drzwiach ;D
Ogólnie, gdyby nie ból, jechałoby się fajnie... I dzisiaj uwierdziłem się w przekonaniu, że muszę mieć Slicki do takich tras, oraz to, że pedała naprawdę mi skrzeczą, ale nie wiem czemu ;/

trasa: dom => dworzec Płaszów => ul. Starowiślna => dworzec KRK Główny => Wawel Jubilat => bulwary wiślane => tor kajakowy => Tyniec => Skawina => Borek Szlachecki => Wielkie Drogi => kościół w Paszkówce => dom cioci => Paszkówka => Zebrzydowice => Kalwaria Zebrzydowska => Brody => Skawinki => Palcza => przełęcz Sanguszki => Harbutowice => Sułkowice => Biertowice => Krzywaczka => Radziszów => Skawina => Tyniec => tor kajakowy => Grunwald => Korona => dom

Profil:

P.S.: Nowy plecak (Campus Jump 20) bardzo ładnie się sprawdził, tylko szkoda, że jeszcze nie mam do niego bukłaka, bo bym sobie dzisiaj wody nalał, bo 2 bidony na 100km to mało :)





Komentarze
vol7
| 00:34 niedziela, 22 czerwca 2008 | linkuj To weź się kiedyś odezwij, zatrzymam się :)
bananafrog
| 21:29 sobota, 21 czerwca 2008 | linkuj Fotki super! A kamień na Przełęczy Sanguszki mnie zainspirował ;). Muszę się wybrać, serio!
A tak w ogóle to jeździmy na podobnych trasach - jak zobaczę zielonego Magnusa, to będę wiedział, że to Ty :)
vol7
| 18:42 piątek, 13 czerwca 2008 | linkuj Zrobiłem go na stronie www.bikely.com - jak narysujesz sobie trasę, to poszukaj sobie opcji "Elevation Profile"
D-Avid
| 16:55 piątek, 13 czerwca 2008 | linkuj Gdzie zrobiłeś ten profil trasy??
robin
| 22:52 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj O 7.00 to ja tam często jeżdżę i rzeczywiści żywej duszy nie ma zwłaszcza w sobotę i w niedzielę. Super foty!!! Pozdrawiam
DARIUSZ79
| 11:01 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj I seteczka zaliczona:) i foteczki miodzio:) Pozdr Dariusz
szymonlupicki
| 00:06 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj Te kłosy są rewelacyjne, podobnie jak reszta fotek ;)
wolfik
| 23:57 sobota, 7 czerwca 2008 | linkuj Super piesek:) Mnie też dzisiaj bażant, a jeszcze wcześniej sarenka zaatakowaly. Wiec to chyba jakas zorganizowana akcja byla:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa geipo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]