Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi vol7 z miasteczka Kraków. Mam przejechane 12975.10 kilometrów w tym 2449.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1925 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy vol7.bikestats.pl
  • DST 36.92km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 17.17km/h
  • VMAX 49.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wreszcie złota polska jesień

Sobota, 31 października 2009 · dodano: 31.10.2009 | Komentarze 4

Ja wiem, że piszę to już w listopadzie, wiem, że to 3 i ostatni wyjazd w październiku, ale mimo, że był krótki to udany :)

Pojechałem na krótką trasę, bo wczoraj oddałem krew i nie chciałem się przemęczać... Plus z racji słonecznej pogody postanowiłem pojechać porobić zdjęcia... Także głównie teren, las, skałki... Wszędzie, gdzie były drzewa i kolorowa jesień... Zdjęcia mam nadzieję, że się spodobają...

Kościół na skałce © vol7

Magnus na Skałkach Twardowskiego © vol7

5 kopiec w Krakowie - Jana Pawła II © vol7

Jesienny Zakrzówek © vol7

Przejrzystość wody na Zakrzówku © vol7

Jesienny Zakrzówek © vol7

W wirze jesiennej jazdy © vol7

Niby leży, ale tak szybko, że aż obraz rozmywa ;) © vol7

Jesienne drogi na Sikorniku © vol7

Las Wolski rowerową jesienią © vol7

Las Wolski rowerową jesienią © vol7

Las Wolski rowerową jesienią © vol7

Las Wolski rowerową jesienią © vol7

Las Wolski rowerową jesienią © vol7


trasa: dom => Korona => Fotel Horum => Grunwald => Skałki Twardowskiego => Zakrzówek => most Zwierzyniecki => Kopiec Kościuszki => Kozie Nogi => Zoo => Obserwatorium Astronomiczne UJ => Zakamycze => bulwary nad Rudawą => błonia => Rynek Główny => Poczta Główna => PKP Płaszów => dom

P.S.: Dzisiaj pierwsza jazda z nowym błotnikiem na przód... "Płetwunia" się nieźle spisała :)





Komentarze
vol7
| 16:14 poniedziałek, 2 listopada 2009 | linkuj tak jest :)
MAXKAD
| 06:10 poniedziałek, 2 listopada 2009 | linkuj efekciarsko to wychodzi. sam też mam ten model aparatu i kedyś sie tak bawiłem. W przypadku tych dwóch zdjęc jeszcze mam wrażenie ze oprócz zoomu obróciłeś delikatnie aparat - stąd ten wir
vol7 | 13:35 niedziela, 1 listopada 2009 | linkuj Tak jest to jest s9600 :) I jest to manualny zoom, w sumie to nie umiem tego robić w programie ;p
MAXKAD
| 12:37 niedziela, 1 listopada 2009 | linkuj pięknie, pięknie. "W wirze jesiennej jazdy", "Niby leży, ale tak szybko, że aż obraz rozmywa" jeżeli dobrze kumam to S9600. I teraz pytanie czy te dwa zdjęcia to efekt programu czy manual zoom
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cichs
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]